STS OLIMPIA SULĘCIN

Łukasz Chajec w kilku zdaniach przed startem rundy rewanżowej

Przed startem rundy rewanżowej poprosiliśmy trenera Łukasza Chajca o kilka słów podsumowania dotychczasowych wyników.

3 wygrane mecze na pewno dobrze nie wpływają na atmosferę w pańskiej ekipie, jak to wygląda od środka?

 

Na pewno 3 wygrane nie cieszą nas, jest lekki niedosyt, bo bardzo duże gier przegraliśmy na przewagi. A mecz z Nysą i Norwidem na własnym parkiecie powinniśmy wygrać, ale w najważniejszych momentach nie umieliśmy postawić kropki nad i. Pomimo tego, że nasza sytuacja w tabeli nie jest za dobra to atmosfera jest pozytywna, dalej pracujemy i wierzymy mocno, że w drugiej rundzie nasza zdobycz punktowa będzie większa.

 

Jest to drugi sezon naszej drużyny w 1 lidze, czuje pan niezadowolenie miejscem w tabeli?

 

Oczywiście, że miejsce w tabeli mnie nie cieszy. Wiedziałem, że liga w tym sezonie będzie jeszcze bardziej wyrównana i o zwycięstwie będą decydowały pojedyncze akcje i tak właśnie jest.

 

Jakie jest pana nastawienie w obecnej chwili? Jakie plany na drugą rundę?

 

U mnie zawsze nastawienie jest pozytywne. W drugiej rundzie gramy 8 meczów u siebie i będziemy chcieli na własnym parkiecie zdobyć jak najwięcej punktów. Jestem przekonany, że razem z naszą wspaniałą publicznością będziemy zdobywać punkty, które są nam bardzo potrzebne  i małymi krokami będziemy piąć w górę tabeli.

 

Za brak wyniku zawsze odpowiada trener, czy w przypadku Olimpii też tak jest?

 

A czy jak zespół wygrywa to jest to wyłącznie zasługa trenera? 🙂 Trener bierze odpowiedzialność za wszystko co się dzieje, ale także jest częścią zespołu. Dla mnie liczy się zawsze zespół, a „prawdziwy zespół” razem wygrywa i razem przegrywa.

 

Jakie działania należy podjąć, aby drużyna zaczęła wygrywać?

 

Praca zespołowa, cierpliwość, ale również wiara w zespół oraz własne umiejętności.

 

Czy dodatkowe obowiązki prezesa nie ograniczają pracy trenerskiej?

 

Na pewno nie jest łatwo. Ale kiedy prezes Stanisław Szablewski postanowił przejść na „emeryturę siatkarską”

zaczęliśmy się zastanawiać, kto przejmie stery prezesa. No i chętnych nie było. Nie mogliśmy zostać bez prezesa, a więc podjąłem się tego zadania. Ale mam ogromną pomoc od członków zarządu i ludzi, którzy pomagają bezinteresownie Olimpii. Bez nich ta drużyna by nie grała na poziomie 1 ligi . I bardzo im dziękuje za te wsparcie. Marzę o tym, żeby tylko zająć się obowiązkami trenera, ale na ten czas tak musi być i staram się godzić te dwie funkcję najlepiej jak potrafię.

 

-Pańskim zdaniem, jakie cechy charakteru powinien posiadać zawodnik siatkówki?

 

Pracowitość, solidność, cierpliwość, komunikatywność, upór w dążeniu do celu.

 

-Na koniec kluczowe pytanie, czy STS Olimpia Sulęcin utrzyma się w 1 lidze?

 

Wierzę w to bardzo, że osiągniemy cel minimum jaki sobie założyliśmy przed sezonem, czyli miejsca 9-10. Przed nami długa droga. Zapraszam wszystkich kibiców do jeszcze większego kibicowania naszego zespołu. Niech kolejny raz hasło „RazemNajsilniejsi” prowadzi nas do zwycięstw!

 

Wywiad przeprowadziła Hanna Łukowska

Dodaj komentarz