Chemeko-System Gwardia Wrocław pokonała Olimpię Sulęcin 3:0 (25:21, 25:18, 25:17) w meczu 17. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Pierwsze spotkanie tych drużyn również zakończyło się wygraną wrocławian 3:0. MVP niedzielnego starcia został wybrany Jan Fornal.
Gwardziści ciężko pracowali, by w jak najlepszej dyspozycji wyjść na kolejny mecz, w którym zmierzyli się z Olimpią Sulęcin. Olimpia to jeden z zespołów, który podopieczni Dawida Murka pokonali w pierwszej rundzie. Wtedy potrzebowali trzech setów do odniesienia zwycięstwa, a nagroda MVP powędrowała w ręce Kamila Maruszczyka. Przed pierwszym gwizdkiem sulęcinianie zajmowali dwunaste miejsce w ligowej tabeli, mając na swoim koncie dwanaście punktów i pięć wygranych meczów.
– Powiedziałem przed sezonem i powtórzę to raz jeszcze — nie będzie drużyny, która podejdzie do nas lekceważąco, bo wiemy jakich mamy zawodników i jakie jako zespół mamy cele. Każdy będzie chciał z nami wygrać. Najważniejsze jest teraz by przetrenować ten tydzień jeszcze lepiej. Ciężko coś powiedzieć, to musi trener wyciągnąć wnioski i być może zdiagnozować gdzie leży problem – mówi Jan Fornal.
Pierwszą partię spotkania od asa serwisowego rozpoczął Rafał Prokopczuk 1:0. Chwilę później równie dobrym atakiem odpowiedział Fornal 1:1. Kiedy w polu serwisowym Gwardii pojawił sie Bartłomiej Zawalski, gospodarze zbudowali sobie kilkupunktową przewagę 6:3. Sulęcinianie starali się dotrzymać kroku rywalom. Równie dobrą dyspozycją w polu serwisowym odpowiedział Fabian Leitermeier 11:11. Od tego momentu praktycznie do końca premierowej odsłony meczu toczyła się równa gra. W końcówce więcej zimnej krwi zachowali Gwardziści 25:21. Tę część spotkania asem serwisowym zakończył Paweł Gryc.
Chemeko-System Gwardia poszła za ciosem. Ręki za zagrywce nie zwalniał Gryc 6:2. Drużynę gości do walki próbował poderwać Seweryn Lipiński, ale do końca tej partii warunki gry dyktowali podopieczni Dawida Murka. Pewnie wygrali tę odsłonę 25:18.
W secie numer trzy gospodarze utrzymywali swój wysoki poziom gry. Szybko zbudowali sobie kilkupunktową przewagę 11:4. Nie do zatrzymania był Fornal. Olimpia nie była w stanie znaleźć żadnego sposobu, żeby zatrzymać przeciwników. Wrocławski zespół utrzymał odpowiednią koncentrację i wygrał do 17, dopisując do swojego konta cenne trzy punkty.
Relacja pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1102508.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1102508.html#stats
Źródło: www.tauron1liga.pl
Fot. Patrycja Bargieł
