STS OLIMPIA SULĘCIN

Beniaminek tylko z nazwy

Olimpia Sulęcin przegrała z Bogdanka Arka Chełm 0:3 (22:25, 15:25, 23:25) w meczu 20. kolejki TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Po raz drugi w tym sezonie zespół beniaminka pokonał sulęcinian. Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się również wygraną chełmian 3:0. MVP tego sobotniego starcia został wybrany Kacper Gonciarz, rozgrywający zespołu gości.

W sobotnim starciu sulęcinianie mieli bardzo wysoko zawieszoną poprzeczkę. Przyszło im się zmierzyć z aktualnym wiceliderem tabeli. Zespoły przed pierwszym gwizdkiem znajdowały się na przeciwległych biegunach. Gospodarze z dorobkiem 19 punktów plasowali się na odległej 13. pozycji w tabeli, a goście z 44 oczkami zajmowali 2. lokatę. W roli faworyta stawiani byli oczywiście siatkarze beniaminka.

Początek pierwszej partii zaczął się od równej gry punkt za punkt 3:3. Kiedy w polu serwisowym Olimpii pojawił się Adrian Gwardiak, gospodarze odskoczyli na dwa oczka 5:3. Goście jednak dość szybko odrobili straty 7:7. Równa gra punkt za punkt toczyła się do stanu 15:15. Następnie swoją przewagę zaczęli budować przyjezdni. Ręki w polu serwisowym nie zwalniał Paweł Rusin 18:15. Od tego momentu do końca już premierowej odsłony sytuację na boisku kontrolowali siatkarze z Chełma. Tę partię zakończył błąd na zagrywce Jakuba Buczka 22:25.

Podopieczni Bartłomieja Rebzdy poszli za ciosem. Set numer dwa rozpoczął się od serii bardzo dobrych zagrywek Kajetana Kulika 3:o. W kolejnych akcjach pewnie punktował Jakub Nowak oraz Łukasz Łapszyński 9:5. Sulęcinianie mieli spore problemy z wyprowadzeniem skutecznej pierwszej akcji 8:13. Do tego popełniali proste błędy w polu serwisowym. W dalszej części siatkarze beniaminka punktowali w każdy elemencie. Nie do zatrzymania był Rusin, który raz za razem posyłał na stronę rywali bardzo trudny serwis 20:12. Bogdanka Arka pewnie wygrała tę partię 25:15, a zakończył ją punktową zagrywką Kulik.

Drużyna z Chełma w kolejnej partii kontynuowała swoja dobrą, a przede wszystkim skuteczną grę 10:7. Gospodarze nie składali broni. Starali się dotrzymać kroku przeciwnikom 11:13. Punktował Buczek oraz Tytus Nowik 16:17. Nie brakowało emocji do końca tej partii. Jednak ostatnie słowo należało do ekipy gości 25:23. Mecz zakończył błąd w ataku Michała Gawrzydka.

Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103288.html#pktvspkt 

Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103288.html#stats 

Źródło: Tauron1. Liga

Fot. Artur Pawlik