STS OLIMPIA SULĘCIN

Lider niepokonany

Sobotnim rewanżem z Olimpią Sulęcin siatkarze MKS-u zakończył domową część sezonu zasadniczego. W drugiej połowie marca będzinianie rozegrają jeszcze trzy wyjazdowe spotkania, ale wszystkie już na wyjeździe. Poprzednie starcie z Olimpią nie należało do najprzyjemniejszych. Wprawdzie siatkarze z Będzina wygrali 3:2, ale po dwóch zwycięskich setach (25:20, 25:20), to ekipa z Sulęcina była bliska sprawienia sensacji. Zespół z Będzina doprowadził do remisu, jednak zarówno w trzeciej, jak i w czwartej części meczu wygrywał tylko różnicą dwóch punktów (28:26, 25:23). Więcej spokoju towarzyszyło liderowi TAURON 1.Ligi w tie-breaku, w którym na finiszu MKS zgromadził o cztery punkty więcej. Olimpia przed pierwszym gwizdkiem zajmowała 11. miejsce.

Pierwszą partię od serii dobrych zagrywek rozpoczął Stanisław Chaciński 3:0. Gospodarze cierpliwie odrabiali straty. Równie dobrą dyspozycją w polu serwisowym odpowiedział Łukasz Swodczyk 5:5. Praktycznie do połowy partii obie ekipy grały równo. Kiedy na zagrywce MKS-u zameldował się Brandon Koppers, będzinianie wyszli na prowadzenie 16:12. Do końca utrzymali odpowiednią koncentrację wygrywając pewnie 25:21. Premierową odsłonę meczu zakończył błąd w polu serwisowym Gracjana Bożka.

Podopieczni Wojciecha Serafina poszli za ciosem. W kolejnej partii dość szybko wyszedł na prowadzenie 7:2. Ręki w polu serwisowym nie zwalniał Swodczyk. Sulęcinianie nie mieli zamiaru składać broni. Wyrównali wynik 8:8. W połowie seta udało się wyjść nawet na prowadzenie 15:12. Punktował Bożek. MKS walczył do końca. W końcowej fazie doprowadził do remisu 18:18, a równą końcówkę rozstrzygnął na swoją stronę. Nie do zatrzymania był Mateusz Rećko 25:22.

Trzecia odsłona spotkania od pierwszej akcji do stanu 13:13 była równa. Następnie swoją przewagę zaczęli budować będzinianie. Utrzymywali dość dobrą skuteczność w każdym elemencie, wystrzegając się prostych błędów. W kluczowych momentach zachowali chłodną głowę i wygrali ostatniego seta do 21. Mecz asem serwisowym zakończył Mateusz Siwicki.

Pkt za pkt: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103349.html#pktvspkt

Statystyki: https://www.tauron1liga.pl/games/id/1103349.html#stats 

Źródło: Tauron1. Liga

Fot. Wojtek Borkowski